Dziś są moje pierwsze urodziny. Przez cały dzień czułem się z tego powodu wyjątkowo. I tak się też zachowywałem. Nie spałem. Nie chciałem jechać w swoim wózku. Ba, nie chciałem być noszony w nosidle. Wmasowałem całego banana w ścianę w kuchni i zjadłem masę brudu z podłogi.
Mama mówi, że to był najwspanialszy rok i że ona również jest o rok starsza. I o wiele mądrzejsza. Rok bycia mamą nauczył ją tak wiele jak nic nigdy dotąd. Dobrze wiedzieć. Już teraz obmyślam, jak sprawić, by za rok mama była jeszcze mądrzejsza!
Wszystkiego najlepszego Antosiu!
OdpowiedzUsuńSto lat i happy birthday!
OdpowiedzUsuńDroga Marysiu,
OdpowiedzUsuńWłaśnie odkryliśmy Twój blog, który bardzo nam się spodobał. Chcielibyśmy zaproponować Ci możliwość publikacji wpisów z Twojego blogu na naszym portalu dla kobiet toteż prosimy o kontakt e-mailowy, żebyśmy mogli przesłać Ci szczegóły naszej oferty.
Z góry dziękuję,
Justyna,
Redakcja Ladiva.pl
jdomieniecka@kankan-group.com
http://www.ladiva.pl/