Moja buzia to nie tunel. Uwielbiam jedzenie. Uwielbiam je samodzielnie wkładać do buzi. Zachęcam wszystkie bobasy do wpadania w histerię na widok zbliżającej się do ich twarzy łyżeczki z mdłą papką. Jedzenie powinno być ostre i najlepiej z dużą ilością czosnku.
piątek, 27 maja 2011
Zabawki edukacyjne
Jestem zdania, że jedzenie to prawdopodobnie najlepsza zabawka edukacyjna. I do tego jadalna! Można połykać małe części i nic się nie stanie. :-) Nic lepiej nie rozwija zmysłów, koordynacji, samodzielności niemowlaka niż... samodzielne jedzenie.
Ale ta marchewka to chyba wielokrotnego użytku? Mamy jedna taką pluszową marchew, młody jest nieustannie zdziwiony, że nie da się jej skonsumować. ;)
OdpowiedzUsuńTak, na zdjęciu Antoni usiłuje zjeść pluszową marchew z Ikei. Ma też takie pluszowe ciasto...
OdpowiedzUsuń