Moja buzia to nie tunel. Uwielbiam jedzenie. Uwielbiam je samodzielnie wkładać do buzi. Zachęcam wszystkie bobasy do wpadania w histerię na widok zbliżającej się do ich twarzy łyżeczki z mdłą papką. Jedzenie powinno być ostre i najlepiej z dużą ilością czosnku.
wtorek, 19 kwietnia 2011
Małe pudełeczko
Od jakiegoś czasu na spacery, w moim wózku jeździ z nami małe pudełeczko wypełnione warzywkami w formie finger food. Po długiej zimie spędzonej w domowym zaciszu, gdy nagle nastała piękna wiosna, zaczęliśmy jadać lunch poza domem, na świeżym powietrzu albo w kawiarni. Uwielbiam tak jadać i tak spędzać czas z mamą. Szkoda tylko, że awokado przechowywane w pudełeczku traci swój zielony kolor.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ważne Antośku, że nie traci na smaku ;)
OdpowiedzUsuńChyba trochę traci...
OdpowiedzUsuń